English Matters Food
& Drink
Tour of Great Britain
Wydanie specjalne
46 stron
Cena: 11,50 zł
Po raz pierwszy na moim blogu pojawia się recenzja magazynu.
English Matters to magazyn dla uczących się angielskiego. W tym numerze można
przeczytać o wycieczce po Brytanii i oczywiście o jedzeniu i napojach. Jedynym
magazynem jaki ostatnio czytam jest Teraz Rock moje ulubione pismo, a teraz
również dochodzi do tego Engllish Matters, który czyta się z wielką
przyjemnością, a na dodatek można nauczyć się nowych słówek.
Spośród dziewięciu artykułów w tym numerze aż pięć jest możliwych do przesłuchania. Co pomaga nam się osłuchać z językiem. Wiadomo nie zawsze
wiemy jak wymówić jakieś słowo. A poza tym, dobrym ćwiczeniem jest słuchanie
połączone z czytaniem.
Pierwszy z artykułów jest o Kornwalii, który opowiada o
początku wyprawy, która o dziwo nie zaczęła się od razu w Wielkiej Brytanii
tylko Francji. Dave i Dorota przepłynęli statkiem do Plymouth z St. Malo przez
Kanał Angielski, czyli La Manche.
Inny skupia się na Walii. Po przeczytaniu artykułu bardziej
utwierdzam się w przekonaniu, że jest to piękny zakątek świata. Gdybym miała
możliwość udałabym się tam na wycieczkę. W tym artykule przeczytamy między
innymi o tradycyjnym walijskim daniu, o walijskim sushi czy również śniadaniu.
Dziwne połączenie małży, smażonego bekona i potrawy ze szkarłatnicy jakoś nie
przekonują mnie, więc nie wiem czy zjadłabym to śniadanie, a Wy?
Innym przystankiem jest piękna Szkocja. Ten kraj głównie kojarzy
mi się z tradycją noszenia kiltów i z dudami, które są popularne w muzyce
szkockiej. No i oczywiście Gordon Ramsay, który urodził się w Szkocji. Jednak
to nie tylko. Szkocja kojarzy mi się również jak Walia z przepięknym
krajobrazem. Tu przeczytamy między innymi o szkockim śniadaniu, a także o
szefie kuchni z piekła czyli już wcześniej wspomnianym Gordonie.
To tylko namiastka czego możemy się dowiedzieć z te tego
magazynu. Niby tylko 46 stron, ale za to bardzo przyjemnej lektury. Nie martw
się jeśli nie zrozumiesz jakiegoś słówka, przy każdym artykule są niektóre
trudniejsze wytłumaczone. Jest dużo ślicznych obrazków co osobiście uwielbiam,
ponieważ mogę sobie wyobrazić dane miejsce w pięknej scenerii. Zdecydowanie
ciekawym urozmaiceniem są przepisy, które można znaleźć w tym numerze. Ze
wszystkich przepisów najbardziej zaciekawił mnie przepis na zupę z pora Gordona
Ramsaya. Wydaje się być łatwy, a ja bardzo lubię gotować, choć zdecydowanie
preferuję piec ciasta to i tak kiedyś skuszę się by ugotować tę zupę z tego
przepisu. Interesującym dodatkiem jest quiz na ostatniej stronie numeru.
Za możliwość podszkolenia języka dziękuję
Bardzo lubię magazyny tego wydawnictwa :)
OdpowiedzUsuńweronine-library.blogspot.com
Nie korzystam, ale, z tego, co słyszę, są to bardzo dobre magazyny. :)
OdpowiedzUsuń