Tytuł: Droga dziewiątego
Liczba stron: 344
Seria: Dziedzictwa Planety Lorien
Tom: 3
Oprawa: miękka
Wydawnictwo: G+J Ksiażki
Data wydania: 20 luty 2013r.
Ocena: 7/10
Z tą serią zetknęłam się gdy wyszedł film "Jestem numerem cztery", którym byłam zachwycona. A że zbliżały się urodziny mojej przyjaciółki Oli (Czarny kapturek) to wraz z inną postanowiłyśmy zrobić zrzutę i kupić jej pierwszy tom Dziedzictwa Planety Lorien. Również przeczytałam tą książkę i bardzo spodobała mi się, więc postanowiłam czytać kolejne części. A dziś mam dla Was recenzję już trzeciego tomu.
Jak zaczynałam czytać to nie zapowiadała się dobrze w moim odczuciu może też przez to, że nie miałam w ogóle ochoty na czytanie. A że przez katar nie mogłam od rana spać to postanowiłam sięgnąć po książkę i zatopić się w lekturze. I ku mojemu zdziwieniu bardzo szybko wciągnęłam się w losy bohaterów, tak że skończyłam ją czytać w kilka godzin.
Akcja książki zaczyna się na lotnisku, ponieważ Crayton, Szósta, Siódma i Dziesiąta lecą do Indii w poszukiwaniu numeru Ósmego. Jednak książka to nie tylko ich losy. Są to również losy Czwartego i Dziewiątego, którzy nie zaznają długo spokoju w swojej kryjówce, ponieważ zostają namierzeni przez agentów specjalnych. John chce odnaleźć Sarę oraz swojego przyjaciela Sama jednak ten pomysł nie za bardzo podoba się Dziewiątemu. Gdy udało się im uciec z rąk agentów wyruszają do Chicago, gdzie niegdyś Dziewiąty mieszkał wraz ze swoim Cepanem. Tam odkrywają użycie tabletu, ale nie takie zwyczajnego jak mamy my. Oni mają specjalny, który pokazuje gdzie znajdują się pozostali Gardowie oraz odkrywają oni położenie statków, którymi przylecieli ma Ziemię. Gdy widzą, że na mapie pokazała się kropka sygnalizująca pobyt któregoś z Numerów jak również położenie statku w Nowym Meksyku. Dziewiąty i Czwarty postanawiają się tam wybrać.
Nie bez przypadku w Nowym Meksyku znajduje się jeden z "wybrańców". Jest to Szósta, która w wyniku teleportacji została rozdzielona z resztą grupy. Gdy Siódma, Ósmy i Dziesiąta zorientowali się, że nie ma z nimi Szóstej postanowili ją za wszelką cenę odnaleźć. Dziewiąty z Czwartym chcą odnaleźć statek.
Jak potoczą się losy bohaterów? Czy uda im się odnaleźć? Połączyć swoje siły i pokonać Setrakusa Ra?
Dowiecie się czytając książkę. :D
Gdy akcja się już dobrze rozkręciła to zostałam wciągnięta w wir losów bohaterów. Książkę czytało mi się jednym tchem. Jest napisana lekkim piórem. Tak na dobrą sprawę myślałam, że się inaczej zakończy. Cieszę się, że to nie koniec ich losów i czekam na kolejny tom.
A wam polecam ją jako odprężającą, lekką lekturę.
Trzymajcie się ciepło. :*
Za książkę dziękuję
Nie zapowiadało sie dobrzem ake dibrze się skonczyło :)
OdpowiedzUsuńFilmem byłam zachwycona, ale niestety nie czytałam jeszcze żadnej książki :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
nooo zmotywowalas sie wkoncu!:D serii nie znam ale jakos mnie do niej nawet nie ciagnie
OdpowiedzUsuńFilm mi się nie podobał, był strasznie naciągany i z pewnością książka wypadnie lepiej niż produkcja filmowa.
OdpowiedzUsuńNiestety tom pierwszy mnie tak zirytował, że nie planuję sięgać po kontynuację :/
OdpowiedzUsuńKojarzę serię, ale nie czytałam :D Może to kiedyś nadrobię :D
OdpowiedzUsuńFilm uwielbiam, za książki sie jeszcze nie zabrałam, ale skoro polecasz ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Zrobiłaś mi ogromną ochotę. Z chęcią po nią sięgnę. ;)
OdpowiedzUsuńPierwsza część to cudo, druga jest nudna, myślę, że po resztę sięgać nie będę. :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że kolejna seria ląduję na mojej liście do przeczytania ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa fabuła, tak jak recenzja C: Książkę chętnie przeczytam jeśli na nią wpadnę xD
OdpowiedzUsuń