wtorek, 24 września 2013

#34 Tara Moss - Pajęcza bogini

Autorka: Tara Moss
Tytuł: Pajęcza bogini
Seria: Pandora English
Tom: II
Wydawnictwo: Vesper
Rok wydania: 2013
Liczba stron: 280
Okładka: Miękka ze skrzydełkami
Ocena: 8/10


Tom I - Krwawa hrabina
Tom II - Pajęcza bogini
Tom III - Odkrywanie tajemnic
Tom IV - The Cobra Queen



Jak na razie miałam okazję przeczytać tylko jedną książkę autorstwa Tary Moss, teraz skończyłam kolejną, a niedługo zmieni to się, ponieważ przymierzam się do przeczytania jej kryminału pt. „Fetysz”.

To kolejny tom o Pandorze English. Dziewiętnastoletniej dziewczynie, która przyjeżdża do Nowego Yorku na zaproszenie tajemniczej ciotki w celu spełnienia swojego marzenia o pisarstwie. Jednak, gdy jest umówiona na rozmowy w sprawie pracy w popularnych czasopismach kończą się one bez większego skutku. Poprzednio główna bohaterka zmagała się wampirami, jednak w tym tomie też nie miała łatwego życia. Miała wciąż styczność z wampirzycą, która jej nie znosi i najchętniej zabiłaby Pandorę. Ale czy za pomocą Deusa, dorosłego, potężnego wampira, przyjaciela Celii, zapanuje nić porozumienia pomiędzy dwoma kobietami? Co musiało się zdarzyć, by musieli się spotkać w trójkę Deus, Atanazja oraz Pandora English?

Od wydarzeń z poprzedniej książki mięły dwa miesiące. Pandora nadal jest niezauważana przez swoją szefową Skye za to nawiązuje kontakt ze swoją współpracownicą Morticią. Imię od razu kojarzy mi się z Rodziną Addamsów. Główna bohaterka wciąż pracuje w gazecie o takiej samej nazwie jak jej imię. Tym razem również ma do czynienia z wampirami, lecz nie tylko.

Akcja tego tomu zaczyna się od sesji zdjęciowej pewnej modelki, w której uczestniczy główna bohaterka. Długą sesję przerywa pojawiający się ogromny pająk. Wszyscy w atelier przestraszyli się jednak nie nasza
bohaterka. Ona ze spokojem podeszła do niego choć to prawdopodobnie była tarantula, i zgarnęła go do kubka po kawie. Za nic nie bała się tego pająka. Ja to bym chyba uciekła z przerażenia. Potem pająk został zabrany przez Pandorę do domu, a później trzymany w terrarium. Jednak, gdy pewnego dnia Pandora oddaje go do sklepu zoologicznego to po pewnym czasie pająk w niewyjaśniony sposób powraca.

„Pandora nie jest zwyczajną dziewczyną – ma zdolności mediumiczne, potrafi wyczuć miejsca przesiąknięte śmiercią i ludzi, których przytłacza ból i cierpienie. Działając niczym magnes na odmienność, szybko zostaje wplątana w tajemnicze wydarzenia… Uzależniająca historia…”.
                                                                                               - „The Nile Book Review”
W tajemniczy sposób także  giną słynni projektanci mody. Po prostu słuch o nich ginie na dobre. Nikt nic nie wie. Nawet sama Pandora nie wie kto stoi za porwaniami. Możemy sądzić, a co najmniej ja tak myślałam, że za porwaniami stoi jakiś wampir. Jednak to nie sprawka żadnego ze znanych wampirów.

W tym tomie Pandora zmierzy się również z pająkami. Czy podoła wyzwaniu, które przyszykował jej los?

Ponownie zostałam wciągnięta w świat, który wykreowała nam Tara Moss. Po raz kolejny zostałam wprowadzona w błąd. Na początku myślałam, że to Pandora jest tytułową Pajęczą boginią jednak autorka sprytnie ukryła prawdziwą postać pod tym tytułem. Znowu gdy spoglądałam ile stron zostało mi do końca byłam pod wrażeniem, że tę książkę też czyta się z taką lekkością jak poprzedni tom. Jest ona również napisana łatwym językiem co jest dużym plusem, gdy mamy ochotę na coś lekkiego, gdzie nie musimy za bardzo zastanawiać się czasem nad znaczeniem któregoś ze słów. Już nie mogę się doczekać premiery trzeciego, lecz nie ostatniego tomu jak na razie, bowiem wyczytałam na blogu autorki, że również będzie czwarta część serii o Pandorze English. Mam nadzieję, że wkrótce „Odkrywanie tajemnic” ujrzy światło na rynku polskim. Co jakiś czas sprawdzam stronę wydawnictwa, jednak na razie nie widzę żadnej informacji dotyczącej publikacji kolejnego tomu :C

Książkę polecam każdemu, kto ma ochotę odprężyć się i lubi takie klimaty. Nadaje się ona znakomicie na wieczory, gdzie mamy ochotę zaszyć się pod kocem z herbatą i nie ruszać się nigdzie do póki nie skończy się czytać książki. :D


Tara Moss – (ur. 1973) kanadyjsko-australijska pisarka i prezenterka telewizyjna. Jest autorką wielu bestsellerowych powieści, popularnych w krajach anglosaskich i przetłumaczonych na kilkanaście języków. 








Za ksiażkę bardzo dziękuję

9 komentarzy:

  1. Jakoś nie czuję się do końca przekonana do tej książki. Ale być może kiedyś sięgnę po tom pierwszy. Zobaczymy, może mi się spodoba i się wciągnę tak jak ty :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie bym przeczytała tom pierwszy :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Może być ciekawie, jak tylko wpadnie mi w ręce, to przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. kolejna ciekawa seria,a ja ostatnio zaczęłam 3 nowe a tylko 1 starą zakończyłam - dlaczego doba ma tylko 24H :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Niestety, ale czuje, ze to nie do konca moje klimaty. Polece kolezance.

    OdpowiedzUsuń
  6. Może nie do końca jestem przekonana, ale dałabym szansę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chyba nie będzie wielkim zdziwieniem, jeśli powiem, że nie przeczytam, bo taka literatura jest mi praktycznie obca. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Książka wydaje się być ciekawa, ale przypomina mi już jakieś ówcześniejsze książki, dlatego, jeśli zdecyduję się ja przeczytać poszukam w bibliotece.
    Pozdrawiam serdecznie!
    arenaksiazek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Jejku, też uciekłabym z krzykiem na widok tarantuli ;D O serii nigdy nie słyszałam, ale zapowiada się ciekawie ;)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Pozostawienie komentarza zajmie Ci tylko chwilę, a ja z chęcią każdy przeczytam i odpiszę na niego :)
_____________
Bardzo dziękuję za każdą opinię. :) Pozdrawiam! :)